niedziela, 1 września 2013

92. Deborah Harkness - "Tajemnica" [2]

z serii "Księga Wszystkich Dusz"


wyd. Amber, stron 447

Diana Bishop, młoda historyczka i czarownica, przebywa w domu swego ukochanego, wampira Matthew Clairmont. Oboje znajdują się w ogromnym niebezpieczeństwie, ponieważ wbrew prawom Kongregacji związali się ze sobą, a tworzenie związków międzygatunkowych jest zabronione. Dodatkowo ogromna liczba nadnaturalnych stworzeń pragnie poznać tajemnice ogromnej mocy magicznej Diany, nad którą nawet ona sama nie potrafi zapanować. Zakochani napotykają na swojej drodze wiele problemów, muszą walczyć o przetrwanie, gdyż okazuje się, że nie istnieje żadne bezpieczne dla nich miejsce. Zaczynają rozważać ukrycie się w przeszłości...

Na samym początku byłam zła. Zirytowało mnie to, że kompletnie nie pamiętałam pierwszego tomu. Kojarzyłam postaci, ale gdy otworzyłam książkę uświadomiłam sobie, że nie wiem, jak zakończyła się poprzednia i że zwyczajnie nie jestem w temacie. Można by pomyśleć, że to normalne, bądź co bądź „Czarownicę” czytałam już dawno, ale nie ukrywajmy, że gdyby ta seria była niesamowita i wyjątkowa, raczej choć w małym stopniu utkwiłaby mi w pamięci. I z tego powodu, zniechęcona, przeczytałam moją recenzję pierwszego tomu i zabrałam się od nowa za „Tajemnicę”.

Ta część jest nudniejsza. Tak mi się przynajmniej wydaje, ponieważ pamiętam, że ostatnim razem byłam bardziej zafascynowana, a fabuła wręcz mnie wciągała. Teraz było inaczej: wydarzenia często się dłużyły, nie dostrzegałam jakichś zaskakujących zwrotów akcji czy oryginalnych sytuacji. Dość często czytanie zwyczajnie mi się dłużyło. Po kolejny tom sięgnę głównie dlatego, że nie lubię zostawiać niedoczytanych serii. Po cichu wierzę także, że trzeci tom zafascynuje mnie bardziej niż drugi, który niestety uznaję za nieudany.

Okładka na pierwszy rzut oka może wydawać się identyczna z tą z pierwszego tomu Księgi Wszystkich Dusz. Jest jednak inaczej, tym razem na środku autor umieścił różę otoczoną różnymi cyframi i symbolami.


Ocena: 3/6

***

Wierzyć mi się nie chce, że jutro wracam do szkoły, no!

7 komentarzy

  1. Ja też wracam!:) Książka kompletnie nie dla mnie, więc odpuszczę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też ubolewam nad szkołą. A nad tą serią jeszcze się zastanowię.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja to nawet nie wiem kiedy te wakacje minęły. Książka nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpuszczam, zwłaszcza, że nie znam serii, ani części 1

    OdpowiedzUsuń
  5. Raczej sobie odpuszczę, tym bardziej że nie czytałam pierwszej części :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie słyszałam o tej książce i chyba dobrze, bo nie zamierzam marnować czasu na takie nijakie.

    OdpowiedzUsuń

Przeczytałeś? Skomentuj! Chętnie poznam Twoją opinię. :)

Szablon
©Sleepwalker
WS